Wspomnienia… i Noworoczne Życzenia.

Kilka ostatnich tygodni 2013 roku – Kubuś, jako przedszkolak spędził niestety w domu. Bo jeśli nie przeziębienie, katar czy antybiotyki to wirus bostoński lub gorączka. Pomimo tego, staraliśmy się aby uczestniczył w większości wydarzeń, organizowanych przez jego grupę. Kubuś powoli przekonuje się zarówno do rówieśników jak i cioć opiekunek :), więc mamy nadzieję, że w nowym, 2014 roku będzie zdecydowanie lepiej.

Życzymy Wam również Szczęśliwego Nowego 2014 roku, aby każdy kolejny dzień był lepszy od poprzedniego.

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

Dodaj komentarz